niedziela, 17 kwietnia 2011

Nadruchliwe obrazy

Dziś temat ciekawy i lekki. Choć troszkę bolesny. Dla oczu. A dlaczego? O tym przekonacie się za chwilę : )


Może zacznijmy od tego O CO CHODZI ? A mianowicie chodzi o ruszające się obrazu. Ale czy one chodzą? Uciekają? A może mówią? Nie. One po prostu się ruszają ; )

No, dobra, dobra. Nie ruszają się, ale tak nam się wydaje. Spójrzcie tylko na to:



I jak? Ten obraz naprawdę się nie rusza, możecie go sobie wydrukować – dla pewności. Są one bowiem bardzo abstrakcyjne – nie przedstawiają NIC konkretnego.
Ich autorką jest Bridget Riley, mówi się o niej – op-artyska. Jej nie obchodzi co, ale jak widzimy. Dzięki wymieszaniu różnych kolorów tworzy małe sztuczki optyczne, przez które wydaje się nam, że obraz się rusza.

Oto kolejne z nich:
Pzdr. M.